Centrum Nauki Keplera

W Zielonej Górze powstaje Centrum Nauki Keplera. Czy jego nazwa jest poprawna? Przecież Centrum Nauki w Warszawie nazywa się Kopernik, a nie Kopernika? Czegoś brakuje w nazwie naszego obiektu…

 kepler

W tym pytaniu krzyżują się tradycyjne i nowe tendencje nazewnicze. Zgodnie z długotrwałą praktyką różne ośrodki edukacyjne, głównie szkoły, są nazywane czyimś imieniem. Najstarsza szkoła podstawowa w Zielonej Górze na przykład nosi imię Henryka Sienkiewicza, a jej pełna nazwa brzmi: Szkoła Podstawowa nr 1 im. Henryka Sienkiewicza.

Bywa jednak i tak, że nazwisko patrona jest dla ośrodka tak ważne, że staje się częścią nazwy. Mamy w Polsce Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie czy Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Zgodnie z tym modelem zbudowana jest także nazwa zielonogórskiego Centrum Nauki Keplera i jest ona poprawna.

Jednakże upowszechnia się współcześnie tendencja do wyodrębniania nazwiska patrona w nazwie ośrodka jako jej elementu jednostkowego. W Warszawie mamy więc centrum nauki o nazwie Kopernik – pierwsza część nazwy określa charakter obiektu, druga jest właściwą nazwą jednostkową. Za przykładem Centrum Nauki Kopernik idą kolejne: Centrum Nauki Skłodowska-Curie, Centrum Nauki Leonardo da Vinci itd. Moim zdaniem nie jest to tendencja korzystna, ponieważ rodzi zarówno problemy w pisowni (czy wyodrębniony człon Kopernik zapisać w cudzysłowie, czy nie?), jak i w odmianie (czy jadę do Centrum Nauki Kopernik, czy do Centrum Nauki Kopernika?).

Centrum Nauki Keplera wyróżnia się na tym tle pozytywnie. Nazwa ta jest spójna gramatycznie, ponieważ nazwisko patrona nie występuje w mianowniku jako odrębny człon; jest uzasadniona logicznie i semantycznie, ponieważ główną atrakcją centrum będzie planetarium, a więc Centrum Nauki Keplera będzie poświęcone głównie tej nauce, którą zajmował się jego patron; ma także osadzenie kontekstowe, ponieważ – jak wiadomo – Johannes Kepler był związany z naszym terenem (pomieszkiwał z Żaganiu), a poza tym na Uniwersytecie Zielonogórskim istnieje niezwykle prężny Wydział Astronomii, który odnosi sukcesy naukowe.

Z tych wszystkich względów Centrum Nauki Keplera uznałabym za nazwę udaną. Oby powstający obiekt był jej godzien.

Magdalena Steciąg