Zakopać topór wojenny, czyli marzenie o końcu wojny

Skąd właściwie pochodzi powiedzenie „zakopać topór wojenny”?

Powiedzenie oznaczające ‘zaprzestać walki, puścić w niepamięć dawne urazy, zawrzeć pokój’ stało się popularne dzięki cyklowi powieści przygodowo-historycznych Pięcioksiąg przygód Sokolego Oka lub Opowieści Skórzanej Pończochy (Leatherstocking Tales) pióra amerykańskiego pisarza James’a Fenimore’a Cooper’a. Dzieła napisane w latach 1826-1841 poświęcone są tematyce (walk) Indian i kolonizatorów z Wielkiej Brytanii oraz Francji w Ameryce Północnej. Najsłynniejsza część, tom drugi cyklu, nosi tytuł „Ostatni Mohikanin” (The Last of the Mohicans) i został wielokrotnie przeniesiona na ekran.
Według „Słownika frazeologicznego” PWN (2005 r.) topór był symbolem walk pomiędzy rdzennymi mieszkańcami Ameryki a białą ludnością z Europy. Wielki Duch Indian nakazywał im zakopywać w ziemi topory wojenne, tomahawki, noże skalpowe i maczugi w czasie, gdy palili kalumet – fajkę pokoju.
Idiom ten stosowany jest niemal dosłownie również w innych językach. Anglosasi mówią wtedy to bury the hatchet, Niemcy – das Kriegsbeil begraben, Francuzi – enterrer la hache de guerre, natomiast Rosjanie – зарыть топор войны.

Seria filatelistyczna wydana w 1989 roku z okazji dwusetnych urodzin autora, J.F. Cooper’a
(źródło: https://de.wikipedia.org/wiki/Lederstrumpf)

Znaczek „Gołąbek pokoju” wydany przez ZSSR w 1981 r. w 100-letnią rocznicę urodzin Pablo Picasso
(źródło:https://www.zvab.com/Pablo-Picasso-Friedenstaube-Briefmarke-Block-152/31110187298/bd )

Izabela Taraszczuk

Stygnąca ręka, ciepła ręka

W procesie spadkowym spotkałam się ze sformułowaniem: testament został spisany ciepłą ręką. Jak rozumieć zwrot spisać coś ciepłą ręką?

Frazeologizm, który jest zawarty w pytaniu, oznacza ‘dać coś komuś przed śmiercią, jeszcze za życia; dać coś komuś bezpośrednio, pomijając spisanie testamentu’. Synonimem do wspomnianego zwrotu jest dać coś komuś stygnącą ręką.
Skojarzenia związane ze słowem ciepły (serdeczność, życzliwość itp.) w połączeniu ciepłą ręką mogą sugerować, że ‚dajemy coś komuś z życzliwością, z dobrocią serca lub dać coś komuś własnoręcznie’, ale jest to mylne rozumienie.
Warto zaznaczyć, że ten frazeologizm jest rzadko używany, co może wynikać z tabu językowego, jakim jest objęty temat śmierci, zwłaszcza w kontekście spadku. Stąd zwrot spisać coś ciepłą ręką może być niewłaściwe odbierany.

Monika Kaczor

Spaść z ambony

Szanowni Państwo,
jedna z bohaterek „Jędzy” Elizy Orzeszkowej wypowiada słowa – „Jutro pierwsza nasza zapowiedź wyjdzie. Ach, jak to śmieszne będzie z ambony spadać”. Co oznacza zwrot spaść z ambony?

W języku polskim można wskazać połączenia z czasownikiem spadać. Można spadać z piedestału (‘przestać być osobą godną szacunku’), spaść ze stołka (‘stracić wysokie stanowisko’), spaść z pieca na łeb (‘gwałtownie zlecieć z czegoś albo nagle stracić na wartości’), spaść z obłoków na ziemię (‘zderzyć się boleśnie z rzeczywistością’).
Wymienione w pytaniu sformułowanie spaść z ambony oznacza ‘zostać wymienionym w zapowiedzi przedmałżeńskiej, odczytywanej z kościelnej ambony’, czyli publicznie i oficjalnie zostać przedstawionym jako czyjś narzeczony lub czyjaś narzeczona”. Można więc z ambony spadać razem z kimś, np. W niedzielę z ambony spadnie nasz sąsiad z panną Anną.

Monika Kaczor

Przecinek przed wyrażeniami uogólniającymi

Proszę o zasadę wyjaśniającą brak przecinka w połączeniach stary nie stary, młoda nie młoda, fajny nie fajny.

W połączeniach stary nie stary, młoda nie młoda, fajny nie fajny nie stawiamy przecinka dlatego, że połączenia takie traktujemy jako częściowo sfrazeologizowane i donoszące się do jednej cechy (trudnej do określenia). Co więcej, piszemy je rozdzielnie (stary nie stary, młoda nie młoda, fajny nie fajny), bo zgodnie z regułą ortograficzną (SO PWN, [182] 43.13 „partykułę nie jako wykładnik zaprzeczenia piszemy rozdzielnie przed przymiotnikami i imiesłowami przymiotnikowymi wtedy, kiedy (…) partykuła nie, występująca między identycznymi formami, tworzy wyrażenia uogólniające lub wskazujące na niepewność co do opisywanego obiektu”.

Monika Kaczor

W każdym razie i bądź co bądź

Czy można używać zamiennie: w każdym razie i bądź co bądź?

Są dwa odrębne związki frazeologiczne mające podobne znaczenie – w każdym razie ‘mimo wszystko, bez wyjątku na okoliczności’ oraz bądź co bądź ‘jednak, mimo wszystko’. Nie należy ich łączyć i mieszać, czyli kontaminować, i tworzyć długiej, niepoprawnej konstrukcji: w każdym bądź razie. Taka konstrukcja jest kontaminacją i błędem językowym. Poprawnie tylko: w każdym razie…, bądź co bądź…, albo tak czy owak…, tak czy inaczej…. , np.: Jestem bądź co bądź twoim szefem i powinien o tym wiedzieć; Tak czy inaczej zamierzam wyjechać w góry; Nasz cały dorobek życia zabrała powód, w każdym razie nie mamy do czego wracać.

Monika Kaczor

Gruszki na wierzbie

Skąd gruszki na wierzbie?

Mówimy gruszki na wierzbie, gdy mamy na myśli coś korzystnego i pożądanego, ale naszym zdaniem niemożliwego do osiągnięcia, niedającego się zrealizować.
Gruszkami na wierzbie były nazywane owoce gruszy wierzbolistnej – niewielkie, zielone, niesmaczne i niejadalne, ale apatycznie wyglądające i przypominające kształtem małe gruszki. Grusza wierzbolistna jest gruszą, ale nie owocową, tylko ozdobną. Uprawiana jest w ogrodach od końca XVIII w. Szczepi się ją na pniach gruszy pospolitej, ale wyglądam bardziej przypomina wierzbę: długie, wąskie listeczki są srebrzyste i podobne do wierzbowych (stąd przymiotnik w nazwie gatunkowej).

Monika Kaczor

Nie ujdzie ci to płazem! Dlaczego akurat płazem?!

Nie ujdzie ci to płazem! Dlaczego akurat płazem?!

Płaz nie ma nic wspólnego z przykrymi konsekwencjami naszych czynów. W powyższym powiedzeniu nie chodzi o płaza, tylko o płaz, czyli o ‘boczną, gładką stronę klingi’ (np. szabli), dawniej także uderzenie bokiem klingi’. Stąd też powiedzenie ujść płazem (dawniej też pójść płazem) ‘uniknąć kary, nie zostać ukaranym’: Podczas nauki szermierki uczeń nie raz i nie dwa obrywał płazem szabli od nauczyciela, który nie chciał go przecież zranić, ale w czasie prawdziwej potyczki z przeciwnikiem na takie „ujście płazem” nie można było już liczyć.

Monika Kaczor

Stek

Co ma wspólnego stek ze stekiem bzdur czy ze stekiem wyzwisk?


Stek w powyższych sformułowaniach nie ma nic wspólnego z wielkim, smakowitym kawałkiem smażonego mięsa.
Stek – kotlet – to zapożyczenie z języka angielskiego, a stek jako nagromadzenie, zbiorowisko, masa czegoś niepożądanego to dawna oboczna postać rzeczownika ściek. To ten sam stek, który można odnaleźć w anatomii płazów, gadów, a który nazywany jest również kloaką.
Dawnej stek był używany w wielu znaczeniach: stekiem nazywany był zbieg rzek, a także schyłek czegoś (na steku = u schyłku). Również miejsce poza domem, przeznaczone do zmywania, które nazywało się pomyjnik, nazywane było też „stekiem domowym” albo „odbytem kuchennym”. Stek niekoniecznie był związany z nieczystościami, choć w takim kontekście najczęściej się pojawiał. W języku ogólnym przetrwał w połączeniach negatywnie nacechowanych, jak stek bzdur, stek kłamstw, stek wyzwisk.

Monika Kaczor

Czelny i bezczelny

Czy synonimem bezczelny może być czelny?

Współcześnie przymiotniki czelny i bezczelny to synonimy: znaczenie mają takie samo ‘nazbyt śmiały, zuchwały, arogancki’. Różnią się tylko nacechowaniem stylistycznym.
Bezczelny to słowo neutralne, czelny jest odbierane jako książkowe i nieco przestarzałe.
Bezczelny to przymiotnik notowany od II połowy XVIII w. Powstał od wyrażenia przyimkowego bez czoła, używanego jako frazeologizm o znaczeniu ‘bez wstydu’. Stąd znaczenie ‘bezwstydny, arogancki, zuchwały’.
Czelny – utworzony od samego rzeczownika czoło – jest znacznie starszy; był używany już w XV w., ale w zupełnie innym znaczeniu: ‘naczelny, celujący, przodujący, na czele będący (np. oficerowie czelni, czyli ci najznakomitsi; miasta czelne, czyli główne miasta) W tym znaczeniu czelny występował do połowy XIX w. Następnie został wyparty przez przymiotnik czołowy. Zrównanie znaczeniowe przymiotników czelny i bezczelny nastąpiło na skutek rozwoju semantycznego słowa czelny: od ‘naczelny, czołowy’ przez ‘nazbyt wysuwający się na czoło’ aż do ‘nieliczący się z nikim i niczym, nazbyt śmiały, arogancki’, a więc bezczelny.

Monika Kaczor

A bodaj cię diabli…!

Proszę o wyjaśnienie słowa bodaj w powiedzeniu A bodaj cię diabli …!

Słowo bodaj to spójnik o znaczeniu ‘chociażby’ lub partykuła, która może mieć trzy znaczenia: ‘chyba, prawdopodobnie’ (Było to bodaj w czwartek.), ‘przynajmniej’ (To pożycz bodaj dwie dychy, przecież oddam.) lub ‘oby, niech’. W ostatnim znaczeniu bodaj jest partykułą rozpoczynającą zdanie wyrażające życzenie – ale najczęściej życzenie negatywne, mające archaiczną postać zaklęcia: Bodaj to cholera wzięła! Bodaj to wszyscy diabli wzięli!
Wyrzekając albo złorzecząc komuś, chyba nie zdajemy sobie sprawy, że bodaj – mające dawniej postać bodgaj – pochodzi od połączenia „Bóg daj”, czyli ‘Niech Bóg da”, a więc wyrażenia o znaczeniu i konotacjach całkowicie przeciwstawnych, pozytywnych, dobrze życzących.

Monika Kaczor