Klaudie, Oliwie, Wiktorie, Amelie…

Proszę o pomoc w sprawie imion Oliwia i Amelia. Czy formy „dla Oliwii”, „dla Amelii” są poprawne? Sprawdzałam w kilku źródłach i czasem są one pisane przez jedno „i”.
Czy jest możliwe (czyt. poprawne) użycie formy „Klaudiu”. W jakimkolwiek wypadku. Rozumiem, że apostrofa byłaby tu „Pani Klaudio”, ale czy do dziecka można się zwrócić właśnie „Klaudiu”.

Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN daje w pierwszej kwestii wyraźne rozstrzygnięcie. Zarówno imię Oliwia, jak i Amelia (także: Klaudia, Wiktoria i wiele innych imion obcego pochodzenia zakończonych na –ia) w przypadkach zależnych (dopełniaczu, celowniku, miejscowniku) zapisuje się przez dwa i. Zapis przez jedno i, mimo że się z różnych względów upowszechnia, pozostaje niepoprawny.

W drugiej kwestii rozstrzygnięcie nie jest tak jednoznaczne. Wszystko wskazuje na to, że kształtuje się obecnie nowy uzus: w sytuacjach oficjalnych i na piśmie imię Klaudia odmienimy w wołaczu przez -o, a w sytuacjach nieoficjalnych, zwłaszcza w odniesieniu do dziecka, dodamy końcówkę -u, i będzie to poprawne. Wypowiadał się na ten temat niejednokrotnie prof. Jan Grzenia, niekwestionowany autorytet w tej materii, autor Słownika imion i Słownika nazw własnych (zob.: http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Ula;10983.html, http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Nadia;9310.html).

I jeszcze słówko o zdrobnieniach. Coraz częściej słyszy się, że rodzice zdrabniają (czy może skracają?) imiona swoich pociech, korzystając z niepolskich wzorców słowotwórczych, np. na Wiktorię wołają Wiki, na Oliwię – Oliw. Tymczasem jednym z wyróżników polszczyzny na tle innych języków jest bogactwo formantów deminutywnych, dających rozmaite możliwości tworzenia zdrobnień i spieszczeń. Warto z nich korzystać, mówiąc o małej Wiktorii np. Wikta, Wikcia, Wiktusia, a o kochanej Oliwii – Oliwka, Oliwcia, Oliwusia.

Magdalena Steciąg

zdrobnienie

Zaszufladkowano do kategorii Odmiana

Pytanie, które wciąż wraca…

Czy słowo Internet zapisywać wielką czy małą literą?

Choć Internet cieszy się już kilkunastoletnią tradycją w Polsce (pierwsze internetowe łącze zostało uruchomione w 1990 roku), zdania językoznawców w sprawie pisowni nadal są podzielone. Obecnie często zaleca się pisownię od małej litery wówczas, gdy mamy na myśli medium (jak telewizja czy radio), od wielkiej natomiast, gdy słowa używamy jako nazwy globalnej sieci.

Trzeba jednak pamiętać, że Internet to właśnie jedyna, konkretna sieć o światowym zasięgu i ma ona swoją nazwę własną – a nazwy własne piszemy od wielkiej litery. Nawet jeśli mamy na myśli Internet jako medium, to nadal jest to jedyne tego rodzaju medium na świecie i pisownia jego nazwy od wielkiej litery wydaje się uzasadniona.

Przy okazji warto dodać, że nie należy terminów Internet i WWW używać synonimicznie. Internet to sieć komputerowa, a WWW (ang. World Wide Web, czyli ogólnoświatowa sieć) to jedna z jego usług, dzięki której przeglądamy strony internetowe.

Kaja Rostkowska

internet

Cyfry rzymskie, cyfry arabskie…

Jak zapisywać numeracje (kiedy cyfry arabskie, kiedy rzymskie; czy konieczne jest stosowanie kropek bo cyfrze arabskiej – zaburza to szyk zdania), np. w 14 kolejce rundy jesiennej…., zajęli 7 pozycję w tabeli, grające w II grupie…, w III-ligowym…., aspirującą do IV ligi…, V Turnieju „Z podwórka na stadion”, VI edycji ogólnopolskiego turnieju, podczas II wojewódzkiego finału turnieju orlika o Puchar…itd.

cyfry2

Użycie cyfr arabskich lub rzymskich jest pewną umową, często wewnętrzną (bo tak się przyjęło) i nie ma jednoznacznych reguł, kiedy które muszą zostać zapisane. Pod względem funkcji są one wymienne. Obserwuje się jednak wycofywanie zapisu cyfr rzymskich i ekspansję numeracji tzw. arabskiej. Do konwencji użycia cyfr rzymskich nawiązuje np. zapis poziomu lig w polskim sporcie (I-liga, II-liga), kolejnych konkursów lub ich edycji (V Konkurs Ortograficzny, III edycja Tańca z Gwiazdami) czy też roku powstania filmu podanego na końcu jego napisów, np. MMXIV (czyli 2014). Większe liczby zapisane cyframi rzymskim sprawiają nam coraz większy kłopot i zapis setek, tysięcy, a tym bardziej milionów i miliardów przysporzyłby nam trudności w szybkim odczytaniu. Dlatego zapisu tego używa się głównie dla oddania małych liczb.

Po liczebnikach porządkowych (pierwszy, drugi, trzeci, dziesiąty, setny) przestawionych cyframi rzymskimi, nie stawia się kropek nigdy (chyba że na końcu zdania).

Po liczebnikach porządkowych zapisanych cyframi arabskimi tradycyjnie też nie pisze się kropek (zajęliśmy 5 miejsce). Od jakiegoś czasu jednak kropki te zaczęły być w opisanej roli stosowane, a językoznawcy uznali je za dopuszczalne, często nawet wskazane. Nie są one jednak obowiązkowe. Zapis z kropką ma ułatwić odczytanie liczebnika jako porządkowego.

Mam 2 książki można odczytać jako ‘mam dwie książki’ i ‘mam drugie książki’. W tej sytuacji zapis z kropką: Mam 2. książki będzie jednoznaczny. Inaczej musielibyśmy się domyślać i śledzić sąsiednie zdania (kontekst). Przeważnie jednak forma sąsiadujących wyrazów daje nam odpowiedź, jaki jest użyty liczebnik (główny czy porządkowy). Zapis z kropką jest wtedy tylko pomocniczy i ułatwiający odczytanie, np. Mam 10 (dziesięć) książek – Mam 10 (dziesiątą) książkę lub Mam 10. książkę.

Piotr Kładoczny

Formalnoorganizacyjny czy formalno-organizacyjny?

Bardzo proszę o pomoc w rozstrzygnięciu dylematu dotyczącego pisowni przymiotnika złożonego: formalnoorganizacyjny czy formalno-organizacyjny?

W odniesieniu do przymiotników złożonych obowiązuje zasada, że kreskę (łącznik) stawiamy tylko w takich wyrazach, które się składają z członów znaczeniowo równorzędnych, co możemy sprawdzić, zastępując kreskę spójnikiem i, np. kulturalno-oświatowy ‘dotyczący kultury i oświaty’. Pisownię łączną stosujemy natomiast wtedy, gdy człony są znaczeniowo nierównorzędne, czyli takie, w których główne znaczenie zawarte jest w członie drugim (człon pierwszy określa bliżej to znaczenie), np. popularnonaukowy ‘naukowy w ujęciu popularnym’. Bywa, że mamy dwie możliwości zapisu przymiotnika złożonego i wówczas postać wyrazu sugeruje jego znaczenie, np. historycznoliteracki oznacza ‘wchodzący w zakres historii literatury’, ale historyczno-literacki to ‘historyczny i literacki’.

Także zapis przymiotnika przywołanego w pytaniu wiąże się ściśle z jego znaczeniem, więc w rozstrzygnięciu dylematu powinna pomóc znajomość kontekstu. Jeżeli publikacja dotyczy zarówno formalnych, jak i organizacyjnych podstaw czegoś, trzeba zastosować łącznik i napisać: formalno-organizacyjne. Ale jeżeli na przykład jest mowa o podstawach organizacyjnych uwarunkowanych formalnie (powiedzmy – o zasadach organizacji czegoś zgodnych z odpowiednimi przepisami), zapis powinien być łączny: formalnoorganizacyjne.

Na marginesie można dodać, że wyrazu nie znajdziemy ani w słownikach ortograficznych, ani w Korpusie języka polskiego PWN. W słownikach występują tylko 3 przymiotniki z członem formalno- i są one zapisane łącznie (formalnoprawny, formalnosyntaktyczny, formalnoznaczeniowy). Korpus natomiast odnotowuje 24 autentyczne użycia przymiotników złożonych z tym członem i wszystkie wyrazy zostały zapisane z łącznikiem (aż 19 razy występuje przymiotnik formalno-prawny, pozostałe z użyć, tj. formalno-estetyczny, formalno-proceduralny, formalno-realny i formalno-organizacyjno-finansowy mają jednorazowe poświadczenia).

Anna Wojciechowska