Wiedźma, czyli ta, która wie …

Czy pierwotne znaczenie słowa wiedźma rzeczywiście wiązało się z wiedzą?

Tak, słowo wiedźma pochodzi od czasownika wiedzieć i dosłownie oznacza kobietę obdarzoną wiedzą – taką, która zna się na zaklęciach, wie, jak rzucać i zdejmować uroki, jak wywołać deszcz albo sprowadzić suszę, a także jak przywoływać lub odpędzać choroby. Ten rodzaj wiedzy – tajemniczy i trudny do wytłumaczenia – był jednak od dawna kojarzony z czymś niepokojącym lub złowrogim, dlatego w polszczyźnie wyraz wiedźma niemal od początku miał negatywny wydźwięk. Jak podają słowniki, już w XVI wieku oznaczał ‚złą czarownicę rzucającą uroki’. W innych językach słowiańskich słowo to pierwotnie miało bardziej neutralne znaczenia, takie jak ‘zielarka’, ‘wieszczka’ czy ‘kobieta znająca się na magii’, ale z czasem również tam nabrało pejoratywnych skojarzeń i zaczęto je utożsamiać z postaciami pokroju czarownicy, Baby-Jagi czy jędzy.

Monika Kaczor

 

Baba – Jaga i Baba – Jędza

Dlaczego Baba – Jaga i Baba – Jędza zostały uznane za tautologie?

Choć w literaturze zwyczajowo zapisuje się imię Baba Jaga jako dwa oddzielne wyrazy, to według słowników ortograficznych poprawna forma to zapis z łącznikiem: Baba-Jaga. Imiona Jaga i Jędza mają wspólne korzenie – oba wywodzą się od prasłowiańskiego *ęga/*ędza, które oznaczało poważną chorobę lub niemoc. Z czasem przekształciły się one w personifikacje tej dolegliwości: Jaga funkcjonowała w tradycji wschodniosłowiańskiej, a Jędza – w zachodniosłowiańskiej. Z kolei wyraz baba, oprócz podstawowego znaczenia ‘starsza kobieta’ czy ‘babcia’, bywał również używany na określenie kobiety zajmującej się magią lub leczeniem, czyli znachorki lub czarownicy. Wszystko wskazuje na to, że postać Baby-Jagi w polskiej tradycji została zapożyczona z języków wschodniosłowiańskich.

Monika Kaczor

Osowiała sowa

Czy określenie „osowiała sowa” jest poprawne językowo i semantycznie, czy raczej tautologiczne lub absurdalne?

Czasownik osowieć oznacza ‘stać się przygnębionym, smutnym, apatycznym’. Choć sowa bywa kojarzona z mądrością, w tradycji ludowej przypisywano jej również znaczenie złowieszcze – często była traktowana jako zwiastun nieszczęścia lub śmierci. Zatem wyrażenie osowieć – dosłownie: ‘stać się jak sowa’ – nie nawiązuje do jej mądrości, lecz raczej do aury smutku, jaką ją otaczano. Przekonanie o niezwykłej mądrości sowy wiązało się z jej charakterystycznym wyglądem: wielkimi oczami otoczonymi wyraźną szlarą, które dla naszych przodków stanowiły znak wyjątkowej przenikliwości. Jednak jednocześnie w ludowych wierzeniach pojawiała się także ciemna strona sowy – jej pohukiwanie postrzegano jako omen śmierci. Przysłowie Sowa na dachu kwili, komuś umrzeć po chwili dobrze ilustruje ten dawny lęk przed ptakiem. Smutne skojarzenia, które narosły wokół sowy, z czasem wpłynęły na znaczenie słowa osowieć – dziś oznacza ono stan melancholii i przytłumienia.

Monika Kaczor