Mundial i poprawność językowa

Jak nazywają się mieszkańcy Hondurasu? Komentator sportowy mówił ostatnio o Hondurańczykach. Dziwnie to brzmi…

 mundial

Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, mieszkańcy Hondurasu to Honduranie i Honduraski. Forma użyta przez komentatora jest więc nieprawidłowa.

Warto dodać, że forma dopełniacza liczby pojedynczej brzmi Honduranina (nie: Hondurana), a liczby mnogiej – Honduran (nie: Honduranów).

Jak odmienia się imię Andrea? Chodzi o imię reprezentanta Włoch, który nazywa się Andrea Pirlo. Komentatorzy mówią: podanie do Andrei Pirlo. Czy to jest poprawne?

Na to pytanie odpowiadał już Mirosław Bańko: Odmiana jest następująca: Andrea, Andrei, Andreę, Andreą. Słownik poprawnej polszczyzny PWN nie przewiduje, aby można było imienia tego nie odmieniać. Odmienia się także nazwisko piłkarza: Pirlo, Pirla, Pirlowi, Pirlem, Pirlu.

Dla porządku dodajmy, że Chilijczycy wyeliminowali z mistrzostw piłki nożnej Hiszpanów, a UrugwajczycyAnglików; mundial zaś pisze się od małej litery, ponieważ jest to rzeczownik pospolity.

Magdalena Steciąg

Przegląd Dramatu czy DramaFestival?

W Bibliotece Wojewódzkiej w Zielonej Górze jest organizowany przegląd teatralny pod nazwą DramaFestiwal. Czy to wypada, by wydarzenie kulturalne nosiło niepolską nazwę? Czy taka nazwa jest w ogóle dopuszczalna? Czy nie za dużo tych zapożyczeń z angielskiego?

dramafestival

Z informacji udostępnionych przez organizatorów  na stronie internetowej wynika, że DramaFestival 2014 nawiązuje do odbywającego się w Teatrze Lubuskim w latach 1998-2007 Przeglądu Współczesnego Dramatu REWIZJE.PL i też będzie wydarzeniem cyklicznym (tegoroczna edycja dotyczy dramaturgii niemieckiej).

Nowej formule towarzyszy nowa, tym razem niepolska nazwa, z normatywnego punktu widzenia – nieudana. Jest to kolejny przykład tendencji do zastępowania poprawnych i komunikatywnych w języku polskim połączeń (np. przegląd dramatu, festiwal dramaturgii, festiwal filmów) nazwami naśladującymi obce wzory (przypomnijmy choćby: Solanin Film Festival).

Anna Wojciechowska

    

Starokisielinianka i nowokisielinianin

Pochodzę ze Starego Kisielina – jestem więc kisielanką? I jak określić mieszkankę sąsiedniego Nowego Kisielina?

kisielin

Od miejscowości Kisielin nazwa mieszkańca to kisielinianin i kisielinianka, gdyż przyrostek -anin/-anka należy dodać do całego tematu słowotwórczego nazwy miejscowości. Jeżeli nazwa miejscowości jest dwuczłonowa, a pierwszy człon jest przymiotnikiem, to przymiotnik ten wchodzi do nazwy mieszkańca:

Stary Kisielin – starokisielanin, starokisielanka;

Nowy Kisielin – nowokisielanin, nowokisielanka.

Podobne formy notuje się dla Nowy Targ – nowotarżanin, nowotarżanka, Nowy Dwór – nowodworzanin, nowodworzanka, Stary Sącz – starosądeczanin, starosądeczanka.

W sytuacjach nieoficjalnych można używać skróconych wersji kisielinianin/kisielinianka, lecz nie informują one, z którego Kisielina pochodzą osoby, o których mowa.

Piotr Kładoczny

Zielonka i Gorzówek

Jadę do Zielonki… Byłem w Gorzówku… Czy to są poprawne zdania, gdy chodzi o takie miasta, jak Zielona Góra i Gorzów Wielkopolski?

GorzówZielona_Góra_

Nazwy miejscowe – nie tylko nazwy miast, wsi, ale także nazwy związane z topografią miejską – mogą posiadać swoje lokalne potoczne odpowiedniki, które – choć nie są oficjalne – to jednak się rozpowszechniły i znane są określonej społeczności.

Powodem tworzenia form, takich jak Zielonka czy Gorzówek, staje się powszechna w języku tendencja do skrótowości, także uwydatnia się emocjonalność, a więc względy uczuciowe. Obie te cechy są wyrazistymi właściwościami języka potocznego.

Formy Zielonka, Gorzówek przyjęły się w języku mówionym i są dla mieszkańców regionu czytelne. Można je nawet określić jako „swojskie” (lokalne). Być może ze względu na formę mają dodatkowo deprecjonować nazywany obiekt. Gorzówek jest więc pewnie chętniej używany przez zielonogórzan. Zielonka natomiast brzmi trochę jak mielonka i kiszonka, zresztą ma także inne znaczenie w języku, bo to ‘zielona pasza dla zwierząt’, oznacza także ptaka i gatunek grzyba.

Warto podkreślić, że częściej po formy te sięgają młodzi użytkownicy języka (w użyciu jest także Wrocek czy Wawa), na dodatek czynią to w ściśle określonych sytuacjach, na przykład w rozmowach z rówieśnikami, w rozmaitych wypowiedziach internetowych, w esemesach.

Zdaje się, użytkownicy mają świadomość, że formy te nie powinny być wybierane w sytuacjach oficjalnych. Nie można ich używać na przykład w języku urzędowym. Trzeba także pamiętać, że niewtajemniczonych (na przykład osoby spoza regionu) takie nazwy mogłyby wprowadzić w błąd.

Magdalena Idzikowska

Benia i inne zdrobnienia

Proszę o wskazanie, od jakiego imienia pochodzi zdrobnienie Benia.

To zdrobnienie może pochodzić od imion: Benedykta, Benita, Benigna, Bernadeta i pewnie jeszcze od kilku innych. Inwencja użytkowników języka w tworzeniu zdrobnień i spieszczeń jest bardzo duża, np.: Jadwiga, Jadzia, Jadziunia, Dziunia.

Marian Bugajski

zdrobnienia

Leszno – leszczyński – lesznianie

Jak nazywa się mieszkaniec Leszna: leszczynianin czy lesznianin? I czy przymiotnik leszczyński jest poprawny?

leszno

Mieszkańcy Leszna to lesznianie. Przymiotnik odmiejscowy – leszczyński (nie: lesznieński, lesznowski) powstał od dawnej nazwy miasta, którą było Leszczno.

Forma leszczynianin (utworzona od tradycyjnego przymiotnika leszczyński) ma uzasadnienie i można ją zaakceptować na prawach pobocznego wariantu – podkreśla Jan Grzenia, autor Słownika nazw własnych. Rzadko spotykaną, ale prawidłową formą jest także leszcznianin. Biorąc jednak pod uwagę funkcjonalność nazwy, leszczynianin nie sprawdza się najlepiej, bo tak nazywa się również mieszkaniec Leszczyna, Leszczyny i Leszczyn; natomiast lesznianina bez problemu można powiązać z nazwą Leszno.

M. Idzikowska, M. Kaczor

Solanin w Nowej Soli

Notatka zatytułowana Święto Solan informuje o Dniach Nowej Soli, festiwal filmowy w Nowej Soli nosi nazwę Solanin. Dlaczego, skoro mieszkańcy Nowej Soli to nowosolanie?

solanin

Mieszkańcy Nowej Soli to oczywiście nowosolanie. Solanina da się wytłumaczyć motywacją od drugiej części nazwy Nowa Sól, ale nie wiem, dlaczego ktoś akurat to wymyślił. Może chodzi o większą wyrazistość, moc perswazyjną? O to trzeba by zapytać twórców tych nazw. Pozdrawiam nowosolan i solan też.

M. Bugajski

Szanowny Panie Profesorze,

Zastanawiał się Pan niedawno skąd pochodzi nazwa naszego festiwalu. 
Otóż *Solanin* nie pochodzi - jak mogłoby się wydawać - od drugiego 
członu nazwy miasta. Odnosi się ona do postaci z legendy, powołanej do 
życia przez Eliasza Gramonta, Michała Kasprzaka oraz Konrada 
Paszkowskiego w filmie *Solanin*. Historia rozpoczyna się w XVII wieku 
w okolicach dzisiejszej Nowej Soli. W kraju opanowanym przez Wojnę 
Trzydziestoletnią poznajemy człowieka, który zdecydował się 
zdezerterować z wojska i razem z ukochaną uciec do bezpiecznych krain. 
Ich plan jednak się nie powiódł, ponieważ kobieta została zamordowana. 
Samego bohatera utopiono w rzece, po tym jak schował się w beczce soli. 
Potem w okolicy ludzie gadali, że pojawiał się biały człowiek, 
"człowiek z soli". Niektórzy zaczęli nazywać go Solaninem.

Bardzo dziękuję za poruszenie tego zagadnienia na stronie internetowej
Państwa poradni. Zapraszam serdecznie na nasz festiwal.

Z wyrazami szacunku,

Jakub Gibowski
Rzecznik prasowy 5. Solanin Film Festiwal

Solanin może być motywowany drugim członem nazwy Nowa Sól, ale wtedy jednocześnie nawiązuje do nazwy związku chemicznego, nie ma więc żadnej sprzeczności między tymi interpretacjami. Wyraz solanin zawiera w sobie rdzeń “sól” niezależnie od tego, gdzie nazwa się pojawia. Taka jest interpretacja lingwistyczna.

Niezależnie od tego “sol” to łacińskie “słońce” i jeśli się dobrze orientuję, to w literaturze fantastycznej pojawiają się “Solanie”, czyli mieszkańcy Słońca.

M. Bugajski

Kto mieszka w Płotach?

Jak prawidłowo powiemy o mieszkańcu i mieszkance wsi Płoty (woj. lubuskie)? Jaki funkcjonuje przymiotnik od nazwy wsi? Czy udajemy się do Płot czy Płotów?

 

Odpowiadając na to pytanie, należy najpierw zorientować się w źródłach, o których Płotach mowa. Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi, pod red. M. Łacińskiego, Nazwy miast Polski K. Rymuta i Słownik nazw geograficznych z odmianą i wyrazami pochodnymi J. Grzeni wymieniają jedynie Płoty w województwie zachodniopomorskim wskazując, że mieszkaniec i mieszkanka Płotów to płocianin i płocianka. Pierwszy słownik notuje przymiotnik płocki, jednakże u Grzeni występuje forma płotowski.

Te informacje skonfrontowałam ze Słownikiem normatywnym nazw miejscowych byłych województw jeleniogórskiego, legnickiego, wałbrzyskiego, zielonogórskiego E. Homy, dla którego mieszkańcem Płotów (lubuskie) jest płocianin, a mieszkanka wsi to nikt inny jak płocianka. Przymiotnik to także płocki.

Przegląd źródeł pozwolił na ustalenie, że forma przymiotnika płocki w województwach: lubuskim i zachodniopomorskim jest taka sama, toteż określenie płocki las, nie informuje jednoznacznie, z którym lasem mamy do czynienia. Za to bez wątpienia, wyjeżdżając nieopodal Zielonej Góry, udajemy się do Płotów.

M. Soczek, studentka polonistyki

Imiona bachusików – wymyślne, ale czy poprawne?

W Zielonej Górze pojawiają się kolejne bachusiki o wymyślnych nazwach. O ile Skrybikus Młodszy jest jeszcze zabawny, o tyle Magikus Zamiennikus czy Makusynus Cudakus są chyba zbyt wydumane… Czy te nazwy są w ogóle poprawne? Jak je zapisywać?

bachusik

Pytania o bachusiki wracają do Poradni Językowej UZ jak bumerang, warto więc sprawę wyjaśnić szerzej. Bachusiki to małe, zabawne figurki Bachusa i ponieważ obrazują istoty będące wytworem wyobraźni, a ich nazwa to rzeczownik pochodny od nazwy własnej, to zapisuje się ją małą literą: bachusiki, nie (jak często można wyczytać w gazetach) *Bachusiki.

Każdy bachusik, a jest ich obecnie 16, ma swoje imię i jest to oczywiście nazwa własna, którą zapisujemy wielką literą: może być jednoczłonowa, np. Odpadek lub dwuczłonowa, np. Makusynus Cudakus i wówczas oba człony zapisujemy wielką literą.

Nazwy bachusików ewoluują od prostszych i rodzimych do – jak zauważają zielonogórzanie – coraz bardziej wymyślnych i obco brzmiących. Nie wszystkim się to oczywiście podoba. Postaram się rzecz ocenić z punktu widzenia poprawności słowotwórczej, o gustach się bowiem nie dyskutuje.

Kryterium słowotwórcze odnosi się przede wszystkim do tego, czy nowe nazwy opierają się na występujących w polszczyźnie zasadach tworzenia wyrazów, pozwala także rozstrzygnąć relację znaczenia realnego do strukturalnego, czyli wynikającego z budowy słów. Im ta relacja bliższa, tym lepsza nazwa. Przyjrzyjmy się więc imionom bachusików pod tym kątem.

  1. Imiona typu: Odpadek, Ciekawek, Pędzibeczek. Powstały one poprzez dodanie do tematu słowotwórczego (pochodzącego zresztą od różnych podstaw) wyspecjalizowanego w tworzeniu nazw ekspresywnych formantu -ek, dzięki któremu imiona uzyskują pozytywne nacechowanie, kojarzą się z czymś bliskim i niedużym. Oddaje to dobrze cechy bachusików – niewielkich figurek, które mają wzbudzać sympatię zielonogórzan i turystów. Nazwy te dobrze wyrażają znaczenie realne: Odpadek to – zgodnie z budową wyrazu – ‘ten, który odpada’ i rzeczywiście figurka Odpadka przedstawia bachusika, który (trzymając dzban wina w jednej ręce) wspina się po ścianie Wieży Głodowej i wygląda tak, jakby za chwilę miał odpaść; Ciekawek, czyli ‘ten, który jest ciekawy’, zagląda z ciekawością na ukryte pod szybą wykopaliska przy ratuszu; Pędzibeczek z kolei na deptaku ‘pędzi beczkę’, czyli popycha ją przed sobą z wysiłkiem. Złożenie to także zostało utworzone poprawnie, trzeba tylko dbać o jego dobre użycie. Szerzy się bowiem w tekstach dziennikarskich alternatywna forma *Pędzibęczek, która brzmi podobnie, ale zaciemnia znaczenie strukturalne wyrazu (co miałby pędzić Pędzibęczek – bęczki, bączki?).
  2. Imiona typu: Degustikus, Transportikus, Obsewatikus Młodzieńczy, Skrybikus Młodszy, Beczkus, Makusynus Cudakus, itd. W tej, najliczniejszej grupie imion bachusików wspólny jest formant -us, który niewątpliwie odwołuje się do sposobu tworzenia imion pochodzących z łaciny i używanych przez starożytnych Rzymian: Romulus, Gaius, Lucius, Marcus, Tiberius, Titus itd., co ma za zadanie wiązać nową nazwę ze starą tradycją, wskazywać na jej historyczne korzenie. Pod względem poprawności słowotwórczej najlepiej należy ocenić te z nich, w których formant -us został dodany do łacińskiego lub choć brzmiącego z łacińska tematu, jak w nazwach: Degustikus (‘imię degustatora’ – figurka bachusika pijącego wino z beczki), Obserwatikus (‘imię obserwatora’ – figurka siedzącego przy fontannie na placu Bohaterów bachusika z głową zadartą do góry), Transportikus (‘imię transportowca’, czyli bachusika jadącego z beczką pod pachą na wrotkach zrobionych z ciężarówek). Zdecydowanie gorzej brzmią te imiona, w których łaciński formant -us został dołączony do polskiego tematu słowotwórczego, np. Beczkus, Cudakus. Takie hybrydalne twory mają jednak spory walor ekspresywny, zwracają na siebie uwagę niedopasowaniem pierwszego członu do drugiego i mogą wywoływać rozbawienie.
  3. Imiona typu: Nieruchomix, Palmiks. Tego typu nazwy są zdecydowanie najgorszym, powstającym wciąż prawem serii typem imion bachusików. Po pierwsze dlatego, że człon -x (-ex, -ox, -ux itd.) nie niesie ze sobą żadnej jednoznacznej informacji, a jego funkcja zdaje się polegać głównie na nadawaniu nazwie obcego charakteru. Dołączony do polskiego tematu słowotwórczego, brzmi pretensjonalnie. Niegdyś była moda na tworzenie nazw firm z jego pomocą; powstały wówczas takie krytykowane wielokrotnie przez językoznawców twory hybrydalne, jak np.: Zbyszex, Meblux, Jastex itp. Nie warto sięgać do tego wzoru także dlatego, że rodzi on problemy z grafią, tzn. w języku polskim litera alfabetu łacińskiego x ma współcześnie bardzo ograniczony zasięg, wypierana jest połączeniem ks. Zapis nazw bachusików jest, jak widać, niestabilny: raz z -x, raz z -ks, nawet te zakończone na -x w przypadkach zależnych należy jednak zapisywać zgodnie z polską grafią: M. Nieruchomix, D. Nieruchomiksa, C. Nieruchomiksowi, B. Nieruchomiksa, N. Nieruchomiksem, Msc. Nieruchomiksie, W. Nieruchomiksie!

Odpowiadając na to pytanie, korzystałam z turystycznego portalu www.kochajlbuskie.pl, na którym są zamieszczone zdjęcia bachusików.

M. Steciąg

Babimojskie loty

Odkąd mamy połączenie samolotowe z Babimostu do Warszawy, więcej mówi się o miejscowości Babimost. Jak nazywać mieszkańców Babimostu?

 

Nazwa Babimost ma formę złożenia, odmieniamy zatem tylko drugi jej człon: Babimostu, Babimostowi, Babimostem, Babimoście.

Mieszkańcy Babimostu to babimościanie i babimościanki, a przymiotnik od tej nazwy to babimojski.

Za Słownikiem nazw miejscowości i mieszkańców PWN warto przy okazji dodać, że „w nazewnictwie topograficznym baba oznaczała bagna, mokradła, a mostem nazywano też groblę, bród; a zatem Babimost to grobla usypana na bagnach”.

K. Rostkowska