Lubuszanka zielonogórzanka i Małopolanka sobolowianka

Jak zapisać nazwę mieszkanki miejscowości Sobolów i Małopolski: sobolowianka-małopolanka?

Nie ma wątpliwości, że w pierwszej kolejności należy zapisać wyraz o szerszym znaczeniu, a następnie jego wyspecjalizowanie, które owo znaczenie zawęża. Oznacza to, że najpierw znajdzie się odniesienie do zamieszkiwania regionu, a następnie miejscowości. Różne tego typu połączenia pisze się bez łącznika, np. Wrocław Psie Pole, inżynier elektryk, brat Janek. Pewne wątpliwości może wzbudzać zapis ortograficzny, gdyż nazwy mieszkańców regionów zapisuje się wielką literą: Lubuszanin/Lubuszanka, Ślązak/Ślązaczka, Wielkopolanin/Wielkopolanka, a nazwy mieszkańców miejscowości małą: zielonogórzanka, warszawiak, gorzowianka.

Połączenie, o którym mowa w pytaniu, powinno się zapisać następująco: Małopolanka sobolowianka. Oznacza ono osobę płci żeńskiej pochodzącą z Małopolski i zamieszkującą Sobolów. Przez swoją długość zestaw owych określeń jest dość nieporęczny językowo, lecz treściwy i bardzo precyzyjny.

Piotr Kładoczny

Musli w trzech wersjach

Jak się pisze musli i czy wyraz ten się odmienia?

mueslimuslimusli z umplautem

Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, nazwę popularnego dania śniadaniowego można zapisać na trzy sposoby: musli, muesli lub müsli. Kolejność nie jest przypadkowa – pierwszy zapis używany jest najczęściej, ostatni – najrzadziej (źródło: Narodowy Korpus Języka Polskiego). Istnieją także trzy warianty wymowy: musli, misli lub miusli.

Nie ma również jednoznacznego rozstrzygnięcia w odniesieniu do odmiany wyrazu musli. Dopuszcza się zarówno nieodmienność, jak i odmienność, ale tylko w liczbie mnogiej. Można więc powiedzieć: Rano zajadam się musli (muesli, müsli) lub Rano zajadam się muslami (mueslami, müslami).

Wyraz musli pochodzi z języka niemieckiego (dokładnie z górnogermańskiego dialektu alemańskiego) i jest zdrobnieniem od rzeczownika Mues, czyli ‘mus, papka’. Nazwę tę nadał wymyślonemu przez siebie porannemu posiłkowi szwajcarski lekarz Maximilian Bircher-Bennner.

Magdalena Steciąg

Skąd się wzięła szantrapa?

Chciałabym poznać znaczenie i pochodzenie słowa szantrapa. Jak je poprawnie akcentować?

Słowo szantrapa pojawiło się w polszczyźnie w latach powojennych, wraz z falą zapożyczeń leksykalnych z języka rosyjskiego. Do naszego języka weszły wówczas liczne rusycyzmy związane z życiem politycznym, gospodarką, sportem itd. Zadomowiły się też wyrazy nacechowane, typowe dla mówionej odmiany języka: barachło, chałtura, durak, gieroj, szantrapa, urawniłowka, wierchuszka, zagwozdka i wiele innych. Jedne z nich przetrwały do dziś, inne wyszły z użycia i są niezrozumiałe dla młodych Polaków.

Szantrapá to wyraz pochodzenia gwarowego, który w języku rosyjskim oznacza ‘drań, nicpoń’ i odnosi się do mężczyzny, natomiast w polszczyźnie przyjął się w formie rodzaju żeńskiego i jest określeniem kobiety. W obu językach mamy do czynienia z zabarwieniem emocjonalnym wyrazu. Gdy zajrzymy do naszych słowników, zauważymy, że hasłu szantrapa towarzyszą kwalifikatory (potoczny, pospolity i in.), a definicje tego słowa zwykle zawierają informacje o jego nacechowaniu, np. wiech. ‘obelżywie o kobiecie niechlujnej, niemoralnej’ (Słownik języka polskiego, red. W. Doroszewski), posp. ‘obraźliwie o niesympatycznej kobiecie, zwłaszcza starej i brzydkiej’ (Wielki słownik wyrazów obcych, red. M. Bańko), ‘obraźliwie, ubliżająco o niezbyt niesympatycznej kobiecie’ (Słownik wyrazów obcych, red. I. Kamińska-Szmaj), pot. posp. ‘kłótliwa, niesympatyczna kobieta’ (Uniwersalny słownik języka polskiego, red. S. Dubisz), obraź. ‘z niechęcią o kobiecie’ (Słownik polszczyzny potocznej, J. Anusiewicz, J. Skawiński). Negatywne nacechowanie wyrazu ilustrują w słownikach konteksty typu: Ty wstrętna szantrapo!, Ty szantrapo cholerna!, Rozwrzeszczana szantrapa. Podobny charakter mają 3 użycia odnotowane w Korpusie języka polskiego PWN.

Wyraz akcentujemy zgodnie z polską regułą – na drugą sylabę od końca.

Anna Wojciechowska

Pisownia imion boskich

Serdecznie proszę o pomoc z poprawnością zapisu następujących wyrażeń (chodzi mi o poprawne użycie wielkich lub małych liter, ewentualnie łącznika i przecinka): El-szaddaj, El-elyon (imiona Boga).

hebrajski

El to ogólnosemickie określenie B-ga (to samo występuje w nazwach Allach i Eloach/Elochim). Zapisuje się je dużą literą.

Szaddaj z kolei to atrybut, imię. Obowiązuje zapis dużą literą. Znaczenie jest niejednoznaczne. Feministki wyprowadziłyby od szad, tj. pierś i szidda - kobieta oraz mówiłyby o B-gu Karmiącym. Jest to dopuszczalna interpretacja. Inna wyprowadza to nomen od rdzenia szadad, który mówi o gwałtownym, niepohamowanym, pustoszącym i pełnym przemocy działaniu. W Starym Testamencie niejednokrotnie B-g ukazuje swe gniewne oblicze. Interpretacja: B-g Gniewny, Gwałtowny, Pełen Mocy, uprawniona.

Elion to także atrybut, zapisywany dużą literą. Wywodzi się od rdzenia ‚ala – wznosić się wzlatywać, wchodzić pod górę etc. i oznacza: Ten, co w Górze/Wysoko, Najwyższy, Wniosły, na Wysokościach etc.

Piszemy bez łącznika, przecinka i innych ozdób.

Kamilla Termińska, semitystka

Błąd o długiej tradycji

Podczas lektury powieści Lalki Józefa Ignacego Kraszewskiego natrafiłem na taki fragment: „Zmięszał się Roman – Lola miała słuszność, nie pozostawało mu nic, tylko zimną otrzymawszy posłuszeństwa obietnicę, wziąść kapelusz i jechać (I.J. Kraszewski, Lalki, Kraków 1973, s. 52).

Moja rozterka dotyczy czasownika ‚wziąść’. Dziś jest to wyraz wysoce naganny, którego Polacy wciąż – popełniając tym samym poważny błąd językowy – używają. Można stwierdzić, iż jest to jeden z popularniejszych błędów (obok ‚włanczać’, ‚poszłem’ itd.). Jednak, kiedy natrafiłem na przytoczone zdanie, naszło mnie pytanie: dlaczego?

wziaść

Czasownik wziąć należy do rodziny takich wyrazów, jak: u-jąć, pod-jąć, przy-jąć, wy-jąć. Wszystkie one, jak widać, mają rdzeń –jąć-. Ten sam rdzeń jest w czasowniku wz-jąć i jest to kontynuacja prasłowiańskiego *j-ę-ti. Zatem „ś” nie ma tu żadnego uzasadnienia i jest nieuprawnione. Pojawia się ono (przynajmniej już od stu lat) przez analogię do takich czasowników, jak np. siąść,  prząść, trząść, w których „ś” jest wynikiem zmiękczenia w połączeniu –sti ( np.:*trę-sti). Formę wziąść!!! uznaje się za błędną, gdyż narusza ona zasady systemu morfonologicznego.

Marian Bugajski

Czy badania numeryczne są poprawne?

Chciałbym zapytać o poprawność zestawiania ze sobą słów badania numeryczne. Czy jest to zestawienie poprawne, czy też rację miałby ten, kto powiedziałby, że numeryczne mogą być obliczenia, działania, tudzież modelowanie, numeryczna może być analiza, ale badania jako takie są po prostu naukowe lub np. lekarskie, a określanie ich „numerycznymi” nie do końca jest zabiegiem prawidłowym z merytorycznego punktu widzenia.

Odpowiedź na zadane pytanie nie jest jednoznaczna, szczególnie dla humanisty. Wynika to m.in. z tego względu, że jakkolwiek rozumiane badania numeryczne są prowadzone w obrębie nauk ścisłych. Pierwszy odbiór językoznawcy nie budzi zastrzeżeń, ponieważ przywołuje ogólny sens ‘badań, w których ktoś wykonuje jakieś opracowanie numeryczne’. Dokładniejsze przyjrzenie się znaczeniom słów omawianego wyrażenia prowadzi do wniosków, że połączenie rzeczownika badanie i przymiotnika numeryczny jest skrótem myślowym, ponieważ każde z opracowań naukowych składa się z wielu czynności i dopiero te mają bezpośredni charakter numeryczny. Ma więc autor pytania rację, że właściwe są raczej połączenia: obliczenia, działania czy modelowanie numeryczne nazywające częściowe działania różnych badań. Taki stan dokumentuje również Narodowy Korpus Języka Polskiego, w którym notuje się zaledwie dwa zestawienia badania numeryczne przy ogromie przykładów połączeń przymiotnika numeryczny z rzeczownikami: analiza, działanie, metoda, model, modelowanie, obliczenie, symulacja, test itd. Należy przyjąć zatem, że postulowane połączenia mają charakter tradycyjny i ustabilizowany, a przy okazji logiczny i merytorycznie uzasadniony, natomiast kwestionowane zestawienie byłoby albo nieuzasadnione (w sensie logicznym), albo nowatorskie – gdyby wprowadzało jakąś nową jakość.

Już nawet pobieżne przeszukanie wyrażenia badania numeryczne w sieci zaskakuje dużą liczbą zwrotnych informacji o jego zastosowaniu. Wykorzystanie ma miejsce w wypowiedziach nauk ścisłych i jest częste w tytułach książek i artykułów. Można rzec, że to już powszechna praktyka, np.: Dynamika. Badania numeryczne, Numeryczne badania procesu skrawania skał izotopowych, Badania numeryczne stanu naprężeń prawidłowej klatki piersiowej.

Dokładniejsze przyjrzenie się użyciom analizowanego wyrażenia w tychże tekstach wykazuje pewną prawidłowość: badania numeryczne są używane wymiennie z połączeniami typu analiza numeryczna, eksperymenty numeryczne, metody numeryczne, modele numeryczne, obliczenia numeryczne, próbka numeryczna, symulacje numeryczne, techniki numeryczne, wyniki numeryczne, zadania numeryczne. Każde z zamiennych połączeń jest uszczegółowieniem owych badań numerycznych. W ten sposób kształtuje się nowe i trzeba przyznać zasadne połączenie, które uogólnia wiele szczegółowych i cząstkowych opracowań naukowych. Dodatkowym uzasadnieniem takiego stanu jest zapewne rozwój i upowszechnienie tego typu badań we współczesnej nauce.

Przy okazji należy dodać, że przymiotnik numeryczny określający pewien typ współczesnych badań powinien według polskich zasad jako przydawka gatunkowa występować po rzeczowniku. W ten sposób badania numeryczne razem z innymi nazwami np. badania doświadczalne czy badania teoretyczne określałyby różne rodzaje prac badawczych.

Piotr Kładoczny

Winobraniowy trunek koresponduje…

„Winobraniowy trunek na rok 2014 oczywiście musi korespondować z tegorocznym wizerunkiem reklamowym Dni Zielonej Góry” – czy coś może korespondować z czymś?

Winobranie

„Korespondować” to nie tylko ‘pisać listy’, ale także ‘odpowiadać czemuś’, ‘być stosownym do czegoś’, ‘mieć z czymś związek’, a więc zdanie nie jest błędne i należy rozumieć, że trunek odpowiada wizerunkowi miasta, jest do niego dostosowany, pozostaje z tym wizerunkiem w związku.

Marian Bugajski

Więcej na stronie: http://www.zachod.pl/wpisy/radio-zachod/poradnik-jezykowy/

Rondo do poprawy

W Nowej Soli powstało kilka lat temu nowe rondo. Wkrótce dostało nazwę i stanęła ona na tabliczce. Zapis od początku budził wątpliwości, ale nikt go nie poprawił. Wygląda tak: Rondo 10 kwietnia 2010. Czy tu nie ma błędu?

rondo 3

Jest, i to niejeden. Po pierwsze rondo to wyraz pospolity i zapisujemy go małą literą – tak samo jak ulicę (w skrócie ul.) czy aleję (w skrócie al.). Po nim następuje właściwa nazwa, której każdy człon powinien być zapisany dużą literą, a więc nie 10 kwietnia, lecz 10 Kwietnia – tak jak np. 3 Maja. Zgodnie ze zwyczajem należałoby także po dacie 2010 umieścić wyraz Roku lub skrót r.

Pełny, poprawny zapis nazwy na tabliczce powinien być następujący: rondo 10 Kwietnia 2010 Roku lub rondo 10 Kwietnia 2010 r.

Magdalena Steciąg

Centrum Nauki Keplera

W Zielonej Górze powstaje Centrum Nauki Keplera. Czy jego nazwa jest poprawna? Przecież Centrum Nauki w Warszawie nazywa się Kopernik, a nie Kopernika? Czegoś brakuje w nazwie naszego obiektu…

 kepler

W tym pytaniu krzyżują się tradycyjne i nowe tendencje nazewnicze. Zgodnie z długotrwałą praktyką różne ośrodki edukacyjne, głównie szkoły, są nazywane czyimś imieniem. Najstarsza szkoła podstawowa w Zielonej Górze na przykład nosi imię Henryka Sienkiewicza, a jej pełna nazwa brzmi: Szkoła Podstawowa nr 1 im. Henryka Sienkiewicza.

Bywa jednak i tak, że nazwisko patrona jest dla ośrodka tak ważne, że staje się częścią nazwy. Mamy w Polsce Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie czy Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Zgodnie z tym modelem zbudowana jest także nazwa zielonogórskiego Centrum Nauki Keplera i jest ona poprawna.

Jednakże upowszechnia się współcześnie tendencja do wyodrębniania nazwiska patrona w nazwie ośrodka jako jej elementu jednostkowego. W Warszawie mamy więc centrum nauki o nazwie Kopernik – pierwsza część nazwy określa charakter obiektu, druga jest właściwą nazwą jednostkową. Za przykładem Centrum Nauki Kopernik idą kolejne: Centrum Nauki Skłodowska-Curie, Centrum Nauki Leonardo da Vinci itd. Moim zdaniem nie jest to tendencja korzystna, ponieważ rodzi zarówno problemy w pisowni (czy wyodrębniony człon Kopernik zapisać w cudzysłowie, czy nie?), jak i w odmianie (czy jadę do Centrum Nauki Kopernik, czy do Centrum Nauki Kopernika?).

Centrum Nauki Keplera wyróżnia się na tym tle pozytywnie. Nazwa ta jest spójna gramatycznie, ponieważ nazwisko patrona nie występuje w mianowniku jako odrębny człon; jest uzasadniona logicznie i semantycznie, ponieważ główną atrakcją centrum będzie planetarium, a więc Centrum Nauki Keplera będzie poświęcone głównie tej nauce, którą zajmował się jego patron; ma także osadzenie kontekstowe, ponieważ – jak wiadomo – Johannes Kepler był związany z naszym terenem (pomieszkiwał z Żaganiu), a poza tym na Uniwersytecie Zielonogórskim istnieje niezwykle prężny Wydział Astronomii, który odnosi sukcesy naukowe.

Z tych wszystkich względów Centrum Nauki Keplera uznałabym za nazwę udaną. Oby powstający obiekt był jej godzien.

Magdalena Steciąg

Śliwka gubinka

Czy śliwka Gubinka ma coś wspólnego z Gubinem?

Sliwka-gubinka_width230

Śliwka gubinka ma bardzo dużo wspólnego z Gubinem. Jak czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, występuje ona szczególnie licznie w rejonie gminy Gubin. Jest tam znana i uprawiana od dawna, a pierwsze wzmianki dotyczące wielkości uprawy pochodzą z lat 30. XX wieku. W niemieckim leksykonie regionalnym Gubener Heimatlexicon (1971) występuje ona jako Gubener Pflaume.

Polska nazwa gatunkowa gubinka pochodzi od nazwy miejscowej Gubin i została utworzona przez dodanie formantu -ka na wzór podobnych nazw śliw, np. mirabelka, węgierka.

Warto dodać, że zarówno nazwy rodzajowe (śliwa), jak i gatunkowe (gubinka) pisze się małą literą.

 Magdalena Steciąg