Nazwy mieszkańców podzielonogórskich miejscowości

Przygotowujemy plakat dotyczący zajęć związanych z rękodzielnictwem dla mieszkańców Zielonej Góry i okolic. W związku z tym chciałam prosić o poradę, jak poprawie nazwać mieszkańców takich miejscowości, jak: Jędrzychów, Łochowo, Świdnica, Droszków, Racula, Ochla, Przylep, Zatonie, Nowy Kisielin, Kiełpin, Jany, Krępa, Kolsko?

imagesZ4XQXEUN

Od wszystkich nazw miejscowych przytoczonych w pytaniu można utworzyć nazwy mieszkańców. Edward Homa w Słowniku normatywnym nazw miejscowych byłych województw jeleniogórskiego, legnickiego, wałbrzyskiego i zielonogórskiego (Zielona Góra 2002) podaje, że powstają one w następujący sposób:
 – od nazw zakończonych na -ów lub -owo (Droszków, Łochowo): droszkowianin, droszkowianka; łochowianin, łochowianka;
   – od nazw kończących się spółgłoską (Przylep, Nowy Kisielin, Kiełpin): przylepianin, przylepianka; nowokisielinianin, nowokisielinianka; kiełpinianin, kiełpinianka;
  – od nazw zakończonych samogłoską (Krępa, Ochla, Świdnica, Racula, Zatonie, Kolsko, Jany): krępianin, krępianka; ochlanin, ochlanka; świdniczanin, świdniczanka; raculanin, raculanka; zatonianin, zatonianka; kolszczanin, kolszczanka; janianin, janianka.
W publikacji nie pojawiają się nazwy mieszkańców Jędrzychowa, ale znajdziemy je w Słowniku nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi pod redakcją Marka Łazińskiego (Warszawa 2007) – odnotowano tam formy jędrzychowianin i jędrzychowianka.
Jak widać, nazwy tworzy się regularnie poprzez dodanie przyrostka -anin lub -anka. Są to derywaty przejrzyste pod względem budowy i ekonomiczne (jednowyrazowe). Warto zauważyć, że często występują w nich oboczności, np. wymiana c na cz (Świdnica – świdniczanin), co może użytkownikom polszczyzny sprawiać pewną trudność. Główną barierą w ich używaniu jest jednak zwyczaj językowy. Dlatego nierzadko spotykamy formy opisowe typu: mieszkaniec Przylepu, mieszkaniec Krępy.
Kwestia tworzenia nazw mieszkańców była już wielokrotnie omawiana w naszej poradni. Warto zajrzeć do wcześniejszych artykułów, np. „Kto mieszka w Płotach?”, „Starokisielinianka i nowokisielinianin” i „Łężyczanie, krępianie, zatonianie – o Was piszemy!”.

Aleksandra Pietruszewska

Językowe dylematy lubuskich organizacji pozarządowych

Która nazwa jest zgodna z prawidłami języka polskiego: Stowarzyszenie Na Rzecz Oświaty Dorosłych czy Stowarzyszenie na rzecz Oświaty Dorosłych?

Według zasad ortografii wielką literą zapisuje się wszystkie człony nazw indywidualnych (jednostkowych) urzędów, władz, instytucji, szkół, organizacji, towarzystw itp., z wyłączeniem występujących w tych nazwach przyimków, spójników oraz wyrażeń typu: imienia, pod wezwaniem, na rzecz, do spraw, numer, przeciwko itp. Dlatego wymienioną nazwę zapiszemy następująco: Stowarzyszenie na rzecz Oświaty Dorosłych.

Podczas walnego zebrania członkowie stowarzyszenia wybrali go prezesem czy na prezesa?

Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN nie pozostawia w tej kwestii wątpliwości: wybierać znaczy <przeznaczać kogoś na jakieś stanowisko>, a więc ktoś wybiera kogoś – na kogoś (nie: kimś). Składnia narzędnikowa uchodzi za rusycyzm.

Która forma jest poprawna: zarząd stowarzyszenia, komisja rewizyjna, sąd koleżeński, prezes, sekretarz, skarbnik czy Zarząd Stowarzyszenia, Komisja Rewizyjna, Sąd Koleżeński, Prezes, Sekretarz, Skarbnik?

Na to pytanie nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ zapis tych wyrazów od wielkiej lub od małej litery zależy od kontekstu użycia, tzn. możemy ich używać jako nazwy własne, mając na myśli konkretne, jednostkowe byty (i wówczas napiszemy Zarząd Stowarzyszenia, Komisja Rewizyjna, Sąd Koleżeński), lub jako nazwy pospolite, np. w zdaniach: Zarządy stowarzyszeń są zobowiązane…, Komisje rewizyjne powołuje się w celu…, Na sądzie koleżeńskim takie zachowanie zostałoby skrytykowane… itd. Jeśli zaś chodzi o nazwy funkcji: prezes, sekretarz, skarbnik, to ogólnie zapisujemy je małą literą, ale możemy uczynić wyjątek i ze względów grzecznościowych, np. w oficjalnej korespondencji, zastosować wielką literę.

Magdalena Steciąg

ZLOP

Więcej na ten temat w wywiadzie: Trzy pytania do… (Lubuszanie. Kwartalnik Związku Lubuskich Organizacji Pozarządowych, nr 13/2015).

Pisownia nazw winorośli i win

Jestem właścicielem winnicy w okolicach Zielonej Góry, na której znajdują się krzewy winorośli takich odmian, jak np. Riesling, Solaris, Hibernal, Pinot Noir, Chardonnay. Te nazwy stosuje się również do wina odmianowego wyprodukowanego z tych szczepów. Chciałabym zapytać, czy i jak odmieniać te nazwy w takim zdaniu, jak: Piję Riesling czy Rieslinga?

imagesJVEEKC8T

Udzielenie odpowiedzi na to pytanie wymaga sprawdzenia informacji w kilku źródłach. Przede wszystkim dlatego, że wyszczególnione nazwy pochodzą z języka specjalistycznego (języka winiarzy) i w związku z tym są rzadko notowane.
Wielki słownik wyrazów obcych PWN pod redakcją Mirosława Bańki z 2003 roku podaje odmianę nazwy riesling zarówno w odniesieniu do winorośli, jak i wina. Możemy więc powiedzieć: Uprawiam rieslinga, mając na myśli krzewy, a także Piję rieslinga, jeśli chodzi nam o trunek (używamy formy biernika z końcówką –a) lub Uprawiam riesling, Piję riesling (pozostawiamy nieodmienioną postać rzeczownika). W dopełniaczu są możliwe dwie końcówki: –a oraz –u (drugą z nich spotykamy znacznie rzadziej, np. To jest miejsce uprawy rieslingu, Nie ma już rieslingu). Ten sam wzór odmiany będą miały niepojawiające się w słownikach nazwy: hibernal i solaris. Całkowicie nieodmienne są natomiast: pinot noir i chardonnay (drugą z nazw odnotowuje internetowy słownik PWN).
Przy okazji warto przypomnieć stanowisko Jana Grzeni w sprawie pisowni nazw winorośli i win: małą literą piszemy gatunki szczepów i win (przykłady powyżej), wielką literą – indywidualne, handlowe nazwy trunków, np. Grey Riesling, Chianti Vinsanto.

Aleksandra Pietruszewska

Nasze Dobre Lubuskie

Jak poprawie należy odmienić nazwę plebiscytu w takim zdaniu: Pora ogłosić kolejną edycję Naszego Dobrego Lubuskiego, czy Nasze Dobre Lubuskie? Czy wszystkie wyrazy w nazwie tej inicjatywy, promującej produkty z Lubuskiego, należy zapisać wielką literą, czy tylko pierwszy wyraz w nazwie tego konkursu?

Nazwy się odmieniają, podobnie jak wyrazy pospolite, a unieruchomienie fleksyjne dotyczy nielicznych wyjątków. Czasem jednak trzeba się zastanowić nie tylko nad tym, jak nazwę poprawnie odmienić, ale także jak dobrze jej użyć w kontekście zdaniowym.
Z tych dwóch możliwości, które są przytoczone w pytaniu, żadna nie jest idealna. Oba zdania wydają się eliptyczne, a brakuje w nich określenia charakteru wydarzenia. Nie jest ono na tyle znane, by sama nazwa jednoznacznie na nie wskazywała, tym bardziej że nie zawiera ona jakichś specjalnych, tylko jemu przynależnych znaków językowych. Dlatego w tych zdaniach niezbędny jest wyraz plebiscyt (lub synonimy).
Jednakże nawet jeśli zdanie uzupełnimy (Pora ogłosić kolejną edycję plebiscytu Nasze Dobre Lubuskie…), to i tak znawcy polszczyny będą na nie kręcić nosem, ponieważ zawiera modny wyraz edycja, który jest dziś przez dziennikarzy nadużywany. Andrzej Markowski zwraca też uwagę na to, że pod wpływem angielszczyzny zmieniło się jego znaczenie:
„Rzeczownik edycja był początkowo odnoszony tylko do ogłaszania drukiem jakiegoś dzieła (…), dzisiaj, pod wpływem angielskiego edition, jest określeniem odnoszonym do wydarzeń (np. To była czwarta edycja wystawy młodych, trzykrotnie większa od zeszłorocznego przeglądu; Do udziału w piątej edycji konkursu „Małe ojczyzny” zgłoszono 157 projektów) (…). Edycja to w tym znaczeniu ‘jednostka powtarzającej się imprezy’, czyli kolejne „wydanie”, ale nie ma to już charakteru ściśle materialnego“ – pisze w podręczniku do kultury języka.
Warto więc zastąpić ten wyraz jakimś odpowiednikiem, np. wydanie czy odsłona plebiscytu, lub napisać po prostu: Pora ogłosić kolejny plebiscyt Nasze Dobre Lubuskie.
Zapis wielką literą wszystkich członów tej nazwy jest jak najbardziej poprawny.

Magdalena Steciąg

„Wstyd nie odmieniać nazwisk!”

Czy mogłabym prosić o pomoc w odmianie nazwisk: Smogur, Koc, Matysiak, Wietrak, Sadrak, Grzegorek, Baran, Jędrzejczyk, Strzeżek, Skoczek, Sieradzan, Jamka, Perzyna, Koćmik, Stachera, Wojcieszczyk, Hano, Guba, Zawada, Betlewicz. Sama spróbowałam, ale nie jestem co do odmiany kilku nazwisk pewna i będę bardzo wdzięczna za rozwianie wszelkich wątpliwości.

Temat rzeka - pisownia nazw klubów, nazwisk piłkarzy, odmiany, błędy językowe. Nasz punkt widzenia (1)

Rodzime nazwiska męskie (gdy nosicielem jest mężczyzna) zakończone spółgłoskowo odmieniają się tak, jak Nowak: Jan SmogurJana SmoguraJanowi SmogurowiJana Smoguraze Smoguremo Smogurze i analogicznie: KocKocaKocowiKocaz Kocemo Kocu, podobnie Matysiaka, Wietraka, Sadraka, Grzegorka, Barana, Jędrzejczyka, Strzeżka, Skoczka, Sieradzana, Koćmika, Wojcieszczyka, Betlewicza; Matysiakowi, Wietrakowi, Sadrakowi, Grzegorkowi, Baranowi, Jędrzejczykowi, Strzeżkowi, Skoczkowi, Sieradzanowi, Koćmikowi, Wojcieszczykowi, Betlewiczowi; dalej Matysiaka, Wietraka, z Matysiakiem, Wietrakiem, o Matysiaku, Wietraku itd.
Osobną grupę (inny paradygmat odmiany) tworzą nazwiska zakończone samogłoskowo na -a i -o. Podlegają one odmianie według paradygmatu rzeczownikowego żeńskiego (podobnie jak rzeczownik kobieta). Za wzór odmiany mogą posłużyć nazwiska Kościuszko, Moniuszko, Wałęsa, Konopka. Łatwo skojarzyć ich poprawnie formy – w dopełniaczu Kościuszki, Moniuszki, Wałęsy, Konopki i podobnie: Jamki, Perzyny, Stachery, Hany, Guby, Zawady, w celowniku Kościuszce, Moniuszce, Wałęsie, Konopce, Jamce, Perzynie, Stacherze, Hanie, Gubie, Zawadzie, w bierniku: Kościuszkę, Moniuszkę, Wałęsę, Konopkę, Jamkę, Perzynę, Stacherę, Hanę, Gubę, Zawadę i dalej: z Kościuszką, Moniuszką, Wałęsą, Konopką, Jamką, Perzyną, Stacherą, Haną, Gubą, Zawadą; o Kościuszce, Moniuszce, Wałęsie, Konopce, Jamce, Perzynie, Stacherze, Hanie, Gubie, Zawadzie.
W wypadku nazwisk żeńskich wszystkie spółgłoskowe oraz zakończone samogłoskowo na -o (o ile nie utworzymy od nich form żeńskich typu Nowakowa, Nowakówna, Smogurowa, Kocowa itd.) będą miały taką samą postać podczas odmiany (lub – mówiąc inaczej – pozostaną nieodmienne), na przykład Anna Smogur, Koc, Hano, z Anną Smogur, Koc, Hano, o Annie Smogur, Koc, Jędrzejczyk, Skoczek. Natomiast według paradygmatu żeńskiego odmienią się nazwiska Jamka, Perzyna, Stachera, Guba, Zawada (zakończone na -a jak Wałęsa). Przykłady: Danuty Wałęsy, Jamki, Perzyny, Stachery, Guby, Zawady.
Liczba mnoga dla wszystkich wymienionych nazwisk jest tworzona poprzez dodanie formantu -owie: państwo Wałęsowie, Smogurowie, Kocowie, Matysiakowie, Wietrakowie, Sadrakowie, Skoczkowie, Zawadowie, Betlewiczowie (nie: *Betlewicze, *Guby, *Koce, *Matysiaki, *Smogury itp.).
To dobrze, że konsultujemy odmianę nazwisk, skoro pojawiają się wątpliwości. Na zakończenie odwołam się do artykułu językoznawczyni Ireny Bajerowej: „Wstyd nie odmieniać nazwisk!”.

Magdalena Idzikowska

Winogrona w Winnym Grodzie

We wrześniu na zielonogórskich straganach królują soczyste winogrona, jednak uważnych kupujących zdumiewać mogą tabliczki z napisem „winogron”. Czy taka forma jest poprawna? 

Owoce winorośli to winogrona (winne grona). Forma liczby pojedynczej jest rodzaju nijakiego – winogrono (jak winne grono), a nie rodzaju męskiego *(ten) winogron. Słowo winogrona jest rzadko używane w liczbie pojedynczej. Może wówczas występować jako synonim winorośli, czyli krzewu, kiści winogron lub jednego owocu, kulki. Winogron to forma dopełniacza liczy mnogiej (np. nie lubię winogron).
Spacerując między straganami, można także natrafić na inne szczerzące się nieoprawne formy, upowszechniane właśnie przez szyldy uliczne i sklepowe tabliczki, jak np. *(ten/ta) pomarańcz – zamiast (ta) pomarańcza, *(ta) pora – zamiast (ten) por, *(ten) gerber – zamiast (ta) gerbera. Problem dotyczy więc często wyboru niewłaściwego rodzaju.
Wracając do winnej latorośli – może warto jeszcze dodać, że utrwalone we frazeologii kwaśne winogrona oznaczają rzeczy trudne do osiągnięcia, tłumaczone jako nieważne, pozornie lekceważone. Z kolei żartobliwie winogrona to ‘ludzie stojący na stopniach zatłoczonego tramwaju’ (oba znaczenia odnotowuje Słownik języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego).

Magdalena Idzikowska

Oba czy obydwa?

Bardzo proszę wskazanie właściwej formy: 1) w obydwu przewodach doktorskich; 2) w obu przewodach doktorskich.

To są formy wariantywne, więc można je stosować wymiennie w różnych kontekstach. Decyzja o użyciu określonej formy należy do autora wypowiedzi.

Postać liczebnika oba/ obydwa i obie/ obydwie zależy od rodzaju gramatycznego połączonego z nim rzeczownika:

• rzeczowniki męskonieżywotne – oba/ obydwa samochody,

• rzeczowniki męskożywotne – oba/ obydwa konie,

• rzeczowniki męskoosobowe – obaj/ obydwaj studenci,

• rzeczowniki rodzaju nijakiego – oba/ obydwa okna,

• rzeczowniki rodzaju żeńskiego – obie/ obydwie dziewczynki.

Monika Kaczor

Zaszufladkowano do kategorii Odmiana

Kiełcze – problem z dopełniaczem

Jak brzmi dopełniacz od nazwy wsi Kiełcze (niem. Keltchen), niewielkiej miejscowości położonej w województwie lubuskim (gmina Szczaniec)? Jak powiedzieć poprawnie: z Kiełcza, z Kiełczy, z Kiełcz czy może z Kiełczu?

KiełczeJak się wydaje, największy kłopot stanowi ustalenie liczby i rodzaju nazwy Kiełcze (czy jest to rzeczownik liczby mnogiej, jak np. Kielce, czy rzeczownik liczby pojedynczej rodzaju nijakiego, jak np. łącze). Sytuację komplikuje fakt, że nazwy tej nie notują słowniki (w tym m.in. Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi pod red. M. Łazińskiego ani także Słownik normatywny nazw miejscowych województwa gorzowskiego i pilskiego pod red. E. Homy).

Rozwiązanie tej polonistycznej zagwozdki przynoszą ustalenia Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych, która rozporządzeniem Ministra Administracji i Cyfryzacji publikuje  wykaz urzędowych nazw miejscowości.Ten obszerny dokument liczący ponad 2500 stron zawiera spis polskich miast i wsi. Co ciekawe, uwzględniono w nim między innymi to, jaką końcówkę przybiera problematyczny przypadek gramatyczny, którym jest właśnie dopełniacz.

Jak czytamy w dokumencie (zob. s. 836), forma dopełniacza od nazwy Kiełcze kończy się na -cza (z końcówką fleksyjną -a). Wynika z tego, że nazwa wsi jest rzeczownikiem rodzaju nijakiego, stąd też jej mieszkańcy powinni powiedzieć, że pochodzą z Kiełcza. Przy okazji warto zauważyć, że przymiotnik odmiejscowy utworzony od tej nazwy to kiełczański, co również zostało odnotowane w wykazie.

Kamil Kromski, student III roku filologii polskiej

Zaszufladkowano do kategorii Odmiana

Z panem Wiatrem czy Wiaterem?

Byłbym zobowiązany, gdyby byli Państwo tak uprzejmi i wyjaśnili pewną wątpliwość, na tle której powstał między mną, a kolegą spór. Chodzi o sposób odmiany nazwiska Wiater. Czy nazwisko to w ogóle odmienia się przez przypadki? Kolega twierdzi, że nie. Mnie wydaje się, że owszem, lecz mam wątpliwość, czy właściwą formą byłoby stwierdzenie „proszę o skontaktowanie się w tej sprawie z panem Wiatrem”, czy też „proszę o skontaktowanie się w tej sprawie z panem Wiaterem”. Wersja kolegi to oczywiście „proszę o skontaktowanie się w tej sprawie z panem Wiater”.

Wszystkie polskie nazwiska męskie odmieniają się przez przypadki. Czasami trudno dobrać odpowiedni wzór odmiany, ale tym razem tak nie jest. Pozostaje kwestia e ruchomego. Zasadą, która może pomóc w rozstrzygnięciu wątpliwości, jest następujący przepis (z „Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN”, s. 1614):

Odmieniając nazwiska dwu- lub więcejsylabowe, w których wygłosowa głoska -k jest poprzedzona głoską e, zawsze opuszczamy tę samogłoskę w przypadkach zależnych, gdy jest ona opuszczana w równobrzmiących rzeczownikach pospolitych, np. Dudek – D. Dudka (nie: *Dudeka), bo dudek – D. dudka.

Na zasadzie analogii można tę regułę zastosować do nazwiska Wiater, równobrzmiącego z wyrazem gwarowym *wiater, w którym e ruchome jest wtórne, historycznie nieuzasadnione (por.: kompendium internetowe „Gwary polskie. Przewodnik multimedialny” pod adresem http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=123).

Interpretację tę potwierdza praktyka społeczna. W Narodowym Korpusie Języka Polskiego nazwisko odmieniane z e ma 18 poświadczeń, natomiast bez e – 837, co wskazywałoby na powszechniejsze użycie drugiej formy. Trzeba jednak uwzględnić to, że forma bez e jest wspólna dla dwóch nazwisk: Wiatr i Wiater.

Odmiana Wiatra, Wiatrowi itd. jest charakterystyczna dla komunikacji codziennej, natomiast Wiatera, Wiaterowi pojawia się częściej w pismach oficjalnych, zwłaszcza w sytuacjach, gdy nosiciel nazwiska nie jest znany nadawcy.

Magdalena Steciąg

Komentarz internauty
Przypomina to trochę anegdotę, którą niedawno czytałem:
„We Wrocławiu w jednej willi ze Steinhausem mieszkał inny matematyk prof. Bronisław Knaster – Knaster na parterze, a Steinhaus na piętrze. Byli jak Fredrowscy Paweł i Gaweł, gdyż stale prowadzili różne intelektualne spory. Jeden z najbardziej znanych dotyczył odmiany nazwisk. Steinhaus twierdził, że forma dopełniacza nazwiska Knaster brzmi Knastra, zaś sam Knaster uważał, że prawidłowa forma to Knastera. Pewnego razu, gdy ponownie między nimi rozgorzał spór o odmianę nazwisk, Knaster w przypływie uniesienia rzucił do Steinhausa: „Wybaczy pan, profesorze, ale każdy ma prawo do własnego nazwiska!”, co Steinhaus zripostował: „Tak jest, ale tylko w pierwszym przypadku”. Wrocławscy matematycy przyglądający się sporowi dwóch sąsiadów żartowali, że w ich wspólnym ogródku przed domem na jednej grządce rosły astry prof. Steinhausa, a na drugiej astery prof. Knastera.”

Zaszufladkowano do kategorii Odmiana

Ruben Hotel

Jak należy odmieniać nazwę naszego zielonogórskiego hotelu Ruben?
Skoro Ruben to postać biblijna, to właściwy będzie wzorzec odmiany dla nazwisk… no właśnie – jakich? Hebrajskich? Słownik PWN nawet nie podaje informacji o odmianie takich nazwisk. Według jakiego paradygmatu należy tę nazwę odmieniać? Kusi odmiana Ruben – Rubena – Rubenowi – Rubena – Rubenem – Rubenie – Rubenie; ale czy słusznie?

ruben

Na to pytanie szukałam odpowiedzi w słownikach i w uzusie. Oba źródła potwierdzają intuicję internauty.

Słownik imion pod red. W. Janowowej, A. Skarbek, B. Zbijnowskiej i J. Zbinowskiej z 1991 roku podaje, iż imię Ruben występuje w niemal wszystkich językach, oprócz duńskiego, norweskiego i portugalskiego. Autorki klasyfikują to imię jako obcojęzyczne.

Słownik imion Jana Grzeni z 2002 roku nie podaje imienia Ruben. Podaje jednak wzór odmiany obcych imion męskich zakończonych w wymowie na spółgłoskę: w liczbie pojedynczej M. William, Ruben, DB. Williama, Rubena, C. Williamowi, Rubenowi, N. Williamem, Rubenem, WMs. Williamie, Rubenie; w liczbie mnogiej: MW. Williamowie, Rubenowie, DB. Williamów, Rubenów, C. Williamom, Rubenom, N. Williamami, Rubenami, Ms. Williamach, Rubenach.

Słownik imion współcześnie w Polsce używanych K. Rymuta z 1995 roku podaje liczbę osób noszących w tym czasie imię Ruben w różnych województwach (zgodnie z dawnym podziałem administracyjnym). W kolejności alfabetycznej są to: bielskie 8, bialskopodlaskie 1, białostockie 1, elbląskie 2, gdańskie 1, gorzowskie 1, jeleniogórskie 1, opolskie 3, płockie 1, piotrkowskie 1, słupskie 1, suwalskie 3, szczecińskie 1, warszawskie 1, wałbrzyskie 2, włocławskie 2, wrocławskie 2. Liczby pokazują, że jest to imię rzadkie.

Ma ono pochodzenie biblijne. Według Słownika postaci biblijnych ze strony internetowej Biblia.info.pl: „Ruben to najstarszy syn Jakuba i Lei. Próbował uratować życie Józefa, kiedy jego bracia planowali jego zabicie. Wiele lat później w Egipcie zaoferował swoich dwóch synów jako zakładników gwarantujących bezpieczeństwo Beniamina. Ruben był ojcem pokolenia nazwanego od jego imienia”.

Skontaktowałam się w tej sprawie także z kierownictwem Ruben Hotel. Z odpowiedzi wynika, że na co dzień używa się w hotelu polskiej wersji nazwy, tzn. mówi się: hotel Ruben, do hotelu Ruben itd.; natomiast w kontaktach oficjalnych lub z cudzoziemcami występuje raczej nazwa obcojęzyczna Ruben Hotel i wówczas nie jest ona odmieniana.

Tendencję do stosowania szyku wzorowanego na języku angielskim językoznawcy niejednokrotnie krytykowali. Przykład nazwy zielonogórskiego hotelu pokazuje, że rodzi ona niepotrzebne komplikacje w codziennej komunikacji.

Jesica Woźniak

Zaszufladkowano do kategorii Odmiana